Czy Tesla dojedzie nad morze bez ładowania po drodze?

0

W jednym z ostatnich artykułów opisywaliśmy drogę z Gdańska do Warszawy elektryczną Kią e-Soul, która tę trasę pokonała na jednym ładowaniu bez problemu. Tym razem pod lupę wzięliśmy Teslę Model 3 LR. Jak wyglądała nasza podróż? Z jakim stanem baterii Tesla dojedzie nad morze?  Zapraszamy do przeczytania relacji i obejrzenia testu.

Czy samochód elektryczny nadaje się na długie trasy?

Często spotykamy się z błędnym przekonaniem, że samochody elektryczne sprawdzają się tylko na krótkich, miejskich trasach, a już dalsza podróż wiąże się z częstymi postojami, długim czasem ładowania baterii, a co za tym idzie długim czasem podróży. Postaramy się udowodnić, że podróże samochodami elektrycznymi nie są wcale problematyczne. Wiele elektryków bez problemu pokona trasę około 300 km bez konieczności dodatkowego ładowania. Jeśli trasa jest dłuższa, wtedy oczywiście musimy gdzieś podładować baterię, a więc zrobić krótki postój, ale po takim odcinku trasy podczas podróży samochodem spalinowym również robimy przerwę, np. na kawę, czy posiłek. W przypadku podróży elektrykiem musimy po prostu wybrać takie miejsce na postój, gdzie znajduje się stacja ładowania, a obecnie nie stanowi to już żadnego problemu – drogowa mapa Polski jest naprawdę bogata w infrastrukturę do ładowania. Punkty do ładowania zlokalizowane są często przy stacjach benzynowych lub restauracjach i zwykle już 15-30 minutowy postój pozwoli na podładowanie samochodu do optymalnego poziomu.

Teslą Model 3 nad morze

W jeden z wiosennych weekendów jechaliśmy nad morze trasą S7 ze Stolicy do Trójmiasta. Zgodnie z nawigacją trasa z Warszawy do Gdańska – 340 km miała zając 4 h. Tesla Model 3 LR była naładowana do poziomu 95%. Drogę pokonaliśmy bez postojów na ładowanie i dojechaliśmy na miejsce z 2% naładowanej baterii, finalnie pokonując 350 km. Średnie zużycie energii wyniosło 17,6 kWh/100 km, a pokonanie tej trasy zajęło nam, tak jak podawała nawigacja, około 4h. Na trasie nie przekraczaliśmy dozwolonej prędkości – 120 km/h.

Tak naprawdę podczas 4 godzinnej podróży często i tak robimy krótki postój i przy okazji ładujemy samochód na trasie, dzięki temu dojeżdżając na miejsce zostaje nam trochę więcej zasięgu. Tym razem chcieliśmy przetestować pokonanie trasy bez postojów i jak najbardziej jest to możliwe.