Sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie Zachodniej w grudniu 2021 roku po raz pierwszy wyprzedziła sprzedaż modeli z silnikiem Diesla. Udział w sprzedaży BEV wyniósł 21%, przy 19% udziale aut napędzanych olejem napędowym.
Przejście na pojazdy zasilane bateriami cieszy się rekordowym wzrostem między innymi dzięki dotacjom rządowym i przepisom dotyczącym ograniczenia emisji. Według wstępnych szacunków, sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie w grudniu 2021 roku po raz pierwszy wyprzedziła sprzedaż modeli z silnikiem Diesla. Jak podaje Financial Times, ponad jedna piąta nowych samochodów sprzedanych na 18 europejskich rynkach, w tym w Wielkiej Brytanii, to samochody całkowicie elektryczne (21% udziału w rynku). Samochody z silnikiem Diesla stanowiły z kolei 19% sprzedaży.
Dzięki dotacjom rządowym, a także surowym przepisom wprowadzonym w 2020 roku, które zmuszają unijnych producentów do sprzedaży większej liczby pojazdów o niskiej emisji, sprzedaż aut elektrycznych stale rośnie. Trend przyspieszył w ostatnim kwartale ubiegłego roku, a to również między innymi za sprawą Tesli, która była w stanie lepiej niż konkurenci przystosować się do wąskich gardeł w łańcuchach dostaw półprzewodników, dostarczając rekordowe 308 600 samochodów elektrycznych. Europejscy producenci samochodów również zwiększyli sprzedaż pojazdów elektrycznych w grudniu po to, aby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla w całej swojej sprzedanej flocie i uniknąć tym samym kar nakładanych przez Brukselę. W rezultacie podjętych działań w grudniu w Europie Zachodniej sprzedano rekordowe 176 000 pojazdów całkowicie elektrycznych. To ponad 6% więcej niż w grudniu 2020 roku. Dla porównania, w tym samym czasie sprzedano prawie 160 000 samochodów z silnikiem Diesla.
Wiodącym europejskim producentem aut elektrycznych 2021 roku został Volkswagen, sprzedając w regionie Europy Zachodniej ponad 310 000 modeli BEV.
źródło: Financial Times