Faraday Future zatrudnia byłego dyrektora ds. finansów BMW

0

Kto może być lepszy w doprowadzeniu sytuacji finansowej w Faraday Future do pozytywnego stanu niż znany prezes firmy motoryzacyjnej i bankier? Stefan Krause był dyrektorem finansowym w BMW od 2002 roku a w 2008 roku przeniósł się do Deutsche Banku na to samo stanowisko. Odszedł na emeryturę w 2015 roku i czasami pełnił funkcję doradcy dla innych firm.

Nie jest tajemnicą, że niedawno Faraday Future przeszedł wiele problemów. Producent samochodów elektrycznych w ostatnim czasie niemalże stracił cały swój kapitał i zmniejszył plany odnośnie fabryki w Stanach Zjednoczonych.

Na początku Faraday był znany z przyciągania największych nazwisk, takich jak Marco Mattiacci z Ferrari i Joerg Sommer z VW. Ale dzisiaj, poza jedynym wymienionym inwestorem – Jia Yueting, w firmie brakuje przywództwa.

Faraday mówi, że obecnie jest w stanie restrukturyzacji i donosi, że ostatnio udało mu się zdobyć kilka znaczących 'dawców’. Krause ma nadzieję na większe inwestycje i poprawę sytuacji finansowej. Będzie on również osobą generującą tak bardzo potrzebną obecnie firmie siłę, ponieważ wiele osób z branży uważa firmę za skreśloną. Chociaż Jia jest chińskim miliarderem, nie okazał się zbyt przekonujący w stawianiu firmy z powrotem na nogi, a jego reputacja w Pekinie coraz bardziej spada.

Faraday zamierza wprowadzić swój autonomiczny pojazd FF91 do 2019 roku. Firma już go zaprezentowała i przyjęła rezerwacje na jego zamówienie. Jednak budowa ogromnej fabryki, która rozpoczęła się w Nevadzie, aktualnie została zawieszona. Ostatnio firma zapowiedziała, że planuje bardziej skupić swoje wysiłki w Chinach, a w Stanach dokończyć budowę fabryki lecz na mniejszą skalę. W tym czasie nic nie idzie naprzód, a Faraday jest winny pieniądze różnym firmom, a do tego jest zaangażowany w procesy sądowe.

Można tylko mieć nadzieję, że z reputacją i doświadczeniem Stefana Krause uda im się wyjść na prostą.


Źródło: Manager Magazin