Zespół prowadzący badania baterii dla Tesli opublikował ciekawy artykuł na temat baterii hybrydowych. Koncepcja wydaje się prosta.
Pakiet baterii trakcyjnych należy zbudować z dwóch typów ogniw: Li-Ion (litowo-jonowych) oraz Li-Metal AF (litowo-metalowych). Ogniwa Li-Ion mają dużą liczbę cykli ładowania i rozładowania, czyli długi czas życia. Niestety gęstość energii na kg lub litr nie jest zbyt duża.
Zbudowanie dużej baterii wyłącznie z Li-Ion ogranicza wielkość samochodu i zwiększa koszty.
Natomiast ogniwa Li-Metal mają dużą gęstość, a więc przy tej samej objętości zamontowane w samochodzie pozwoliłyby na większe zasięgi. Niestety mają swoje wady. Mała ilość cykli ładowania, a więc krótszy czas używania baterii w porównaniu do Li-ion.
Baterie hybrydowe mają połączyć te dwa typy ogniw i wykorzystać ich zalety.
Bateria Li-Ion ma być podstawą w używaniu samochodu w mieście, a więc na krótkie dystanse. Z kolei bateria Li-Metal zapewniałaby dodatkową energię w trasie, a więc do pokonania długich dystansów.
Bateria hybrydowa nad którą pracuje zespół badawczy Tesli dostała nową nazwę: „range extender”.
Źródło: facebook / teslanewspolska.com