Nowe rozporządzenie prezydenta USA Joe Bidena zakłada cel osiągnięcia 50% udziału w rynku sprzedaży pojazdów elektrycznych produkowanych w USA do 2030 roku. Aby pomóc w osiągnięciu tego pułapu amerykańscy producenci samochodów otrzymają wsparcie od rządu.
Joe Biden podpisał rozporządzenie, które zakłada osiągnięcie poziomu 50% udziału w rynku sprzedaży amerykańskich samochodów elektrycznych do 2030 roku. Administracja USA zaproponowała ponadto nowe normy emisji pojazdów, które mają pomóc w ograniczeniu zanieczyszczeń powietrza do 2026 roku. Jest to część większego planu Bidena, który zakłada walkę ze zmianami klimatycznymi. Co więcej USA chce prześcignąć Chiny i stać się liderem na rynku elektromobilności. Biden w swoim wystąpieniu podkreślił, że to właśnie samochody elektryczne są przyszłością motoryzacji i rynek USA powinien być częścią tej światowej transformacji.
Przeczytaj też: Joe Biden zapowiada wymianę ok. 645 tys. samochodów rządowych na pojazdy elektryczne
Jak na razie cel 50% udziału w rynku nie jest wiążący, a podpisane rozporządzenie wyznacza jedynie kierunek i cel, do którego administracja rządowa będzie dążyć. Jak wyliczyli amerykańscy producenci samochodów osiągniecie tego poziomu sprzedaży wymagałoby miliardów dolarów dofinansowania rządowego. Pomimo tego już jakiś czas temu jedne z największych firm branży motoryzacyjnej – General Motors, Ford Motor i Chrysler Stellantis zadeklarowały, że będą dążyć do osiągnięcia udziału sprzedaży pojazdów elektrycznych w USA na poziomie 40-50% rocznie do 2030 roku.
Pomóc w osiągnięciu założonego celu mają m.in. planowane inwestycje w ogólnokrajową sieć stacji ładowania pojazdów, zachęty dla konsumentów oraz środki przeznaczone na przekształcenie linii produkcyjnych producentów aut.
źródło: electrek.co