Jako jeden z pierwszych krajów na świecie, w którym zastosowano nowoczesne samochody elektryczne, Japonia od dawna uważana jest za świetny przykład tego, jak należy wdrażać infrastrukturę szybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Przyglądając się mapom stacji ładowania w Japonii można zobaczyć, jak cały kraj „zalany” jest przez ładowarki. Na początku tylko tego miesiąca, w całym kraju zainstalowano ponad 2 819 szybkich ładowarek prądu stałego CHAdeMO. Jest to znacznie więcej niż zainstalowanych w całej Europie (1532) lub w USA (854).
Ogromna liczba dostępnych ładowarek zarówno prywatnych, jak i publicznych oznacza teraz, że w Japonii jest więcej stacji ładowania samochodów elektrycznych niż stacji benzynowych.
Nissan deklaruje, że obecnie w kraju kwitnącej wiśni znajduje się już ponad 40 000 stacji ładowania, w porównaniu do 34 000 stacji benzynowych.
„Ważnym elementem dalszego wzrostu rynku jest rozwój infrastruktury do ładowania”, powiedział Joseph G. Peter, dyrektor finansowy Nissana podczas niedawnej telekonferencji.
Jednak w przeciwieństwie do większości stacji benzynowych w Japonii, 40 000 punktów ładowania samochodów elektrycznych cytowanych przez Nissana obejmuje również te znajdujące się w prywatnych domach. Ten fakt powoduje, że niektórzy krytycy skutecznie to wykorzystują twierdząc, że jeśli ładowarka jest ukryta w prywatnym garażu, to nie jest ona ogólnodostępna jak stacja benzynowa.
Trudno się nie zgodzić z tym faktem, dlatego użyliśmy gwiazdki w tytule tego artykułu. Jednak dzięki stronom takim jak PlugShare.com, teraz w Japonii nawet posiadacze prywatnych ładowarek oferują je dla innych użytkowników EV – za darmo lub za opłatą, co zwiększa znacznie ich ilość i dostępność w tym kraju.